23 listopada 2014

Szary i to nie myszka


Z kilku włóczek powstał bardzo ciepły i przyjemny w dotyku szary sweter.

Proces twórczy udokumentowaliśmy wykorzystując jesienny krajobraz.
Druty, włóczka, piaskownice i liście
Jeszcze bez rękawów

Na różnych tłach dzielimy się efektem finalnym. Oryginalność tego swetra została uzyskana poprzez  dodanie w jednej części magicznej włóczki białej i czarnej.

Ze wzorem z jednej strony
Hihihihihi

Wynikiem jest prostokąt z rękawami :)

Prostokąt w całej okazałości

Zadowolona w ciepłym swetrze

Co by tu następnego stworzyć...

Milutko, cieplutko
Sweter zawiera w sobie wiele odcieni, które można dostrzec z bliska.

W szczególe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz