Kolejne świeczniki z białego cementu.
Tutaj , zaraz po wyciągnięciu z form . Widoczne są nierówności , które powodują niepowtarzalny wygląd świecznika.
Aby świeczniki spodobały się moim gościom ,trzeba je oszlifować papierem ściernym.
Są już oszlifowane, pozostaje dopasować świece i niektóre z nich udekorować.
Szlifowanie odbyło się po dwóch dniach wysychania świeczników.
Największy świecznik ozdobiłam włóczkowym sznurkiem zrobionym ze 100 % wełny.
Włóczka jest cieniowana co daje ciekawy efekt.
Marynarski ozdobiony jest sznurkiem z granatowej włóczki Alpaka,
a ten grafitowej.
We włóczkowym ubranku jest cieplej.
Uszczerbienia , wgniecenia,niedociągnięcia, nierówności - są cechą szczególną tego typu świeczników.
Dzięki temu są niepowtarzalne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz